Trasa GPX: https://drive.google.com/file/d/18XgHVzR42NEfup31IuooUZ48OAqBK2gJ/view?usp=drive_link

    Kolejny wyścig z serii Poland Bike Marathon 2024 tym razem NOWOŚĆ w gminie Łaskarzew, bardzo wymagająca trasa ok 29 km, z dużą ilością przewyższeń, praktycznie cały czas po ścieżkach leśnych z kilkoma krótkimi fragmentami asfaltu.

    Link do wydarzenia: https://polandbike.pl/event-pro/gmina-laskarzew/

    Fragment opisu trasy od organizatora:

    “Pierwszy kilometr po asfalcie w stronę Osuchowa, po skręcie w teren leśna dróżka doprowadzi wprost na Rzepne Górki, gdzie już na 3 kilometrze będzie pierwsza okazja na rozerwanie stawki. Kolarski peleton będzie się mierzyć z poważnymi wyzwaniami przez odcinek liczący 6 km, meandrujący wśród okolicznych pagórków aż do miejscowości Budel. Kolejne single wokół Grabiny na 12 kilometrze, a po nich chwila wytchnienia na płaskim fragmencie przez Aleksandrów.

    Po kolejnych 3km czeka prawdziwy rarytas, a mianowicie przejazd XC przez tzw. „Pagóry” w najbliższym sąsiedztwie opłotków Łaskarzewa. Przewyższenia wznoszą się na ponad 160m npm. i ciągną się niemal przez 3km (15-18km). Następna sekcja singli prowadzi w kierunku Dąbrowy. Po zaliczeniu „testu techniki” wracamy na płaskie i ze ścieżki przejeżdżamy polną drogą do asfaltu, gdzie przetniemy drogę powiatową oraz rzeczkę Promnik (21km).

    Kilometr dalej będzie usytuowany bufet (22km/40km Max), a niedługo po nim rozjazd w miejscowości Lewików. Mini skręci w prawo, wróci mostkiem przez Promnik do „powiatówki” w Wanatach, a następnie około kilometra asfaltem. Po zjeździe w teren pozostaje nieco ponad 4km przez pofałdowany teren w stronę Leśniczówki Marysin. Końcówka dłuższego dystansu identyczna jak w przypadku Mini, ale wcześniej trzeba pokonać 18-kilometrową rundę.

    Na rozjeździe w Lewikowie Max skręca w lewo i kieruje się na południe w stronę Czerwonego Krzyża. To miejsce, które upamiętnia rejon, gdzie w 1863 roku mieli swoją sekretną bazę powstańcy, a w 1944 roku oddziały AK pod dowództwem kpt Władysława Lekrzyckiego.

    Po drodze, aż do nawrotu na 30 kilometrze, kolarze muszą pokonać kilka pokaźnych wzniesień, z których najwyższe osiągają prawie 140m npm. (między 25km a 30km). Ze wzgórz zjedziemy na szuter, który poprowadzi w kierunku wschodnim. Na końcówce pętli, tuż przed Lipnikami, czeka malowniczy singiel grzbietem Stasinowej Góry (36km). Po ponownym dotarciu do Lewikowa kolarze z dystansu Max zamkną rundę na 40km wyścigu i pojadą do mety w ślad za dystansem Mini. Po przejeździe przez most nad Promnikiem i pokonaniu kilometra asfaltu, kolarze zaczną finiszową, 4-kilometrową rozgrywkę. Najpierw trasa wyścigu poprowadzi przez okoliczne pagórki, a widowiskowa końcówka tuż przed „kreską” rozegra się na tyłach leśniczówki.”

    1 Comment

    Leave A Reply