1.) Here’s the link to the corresponding video I mentioned : https://youtu.be/fF6pM6nFuVo

2.) I thoroughly enjoy showing the beauty of Poland to the world. Even if it’s a short bike ride somewhere, I know someone out there will appreciate it. I’ve just returned home from a very different type of Polish seaside destination – Słowiński National Park. You can’t miss the massive moving sand dunes and some of the widest beaches you’ll find in the country. Happy viewing!

3.) BIG NEWS FROM RUSSELL! HELP US GET TO TEXAS! I am on a mission to send a Polish youth baseball team from Katowice to Austin, Texas in the spring of 2025 for some PL vs. USA baseball games! If you have been enjoying my videos over the last six years, I’d love to have you contribute to this exciting idea by donating whatever you can to either the GoFundMe link or the Zrzutka.pl link below. Every little bit helps us a lot, and it would mean so much to these kids and make my decade! Thank you in advance, and see you in the next episodes 🙂

GoFundMe: https://gofund.me/0707c630
Zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/7uuyv6

19 Comments

  1. Walk without rhythm and you won't attract the worm…

    I visited Gdansk, Sopot, and Hel last year as well as spent few days by Lake Sniardwy. Visited the same lake back at end of June this year while attending the WRC Rally in Mikolajki.
    Loved both areas. It's peaceful and relaxing. Particularly if you're there before or after peak tourist season.

  2. Personally, I prefer having dunes and trees separating the beach from the streets. It keeps things peaceful and blocks out noise. More relaxing experience

  3. Russell coś ci napiszę.
    Biorąc pod uwagę dzisiejszą sytuację w naszym regionie świata twój film z granicy z Krynicy Morskiej tam gdzie stoisz pod płotem polsko-ruskim staje się bardzo popularny i ludzie go sobie polecają. Weź ty wrzuć ten fragment na X-a albo tik-toka czy jak tam to zobaczysz jak szybko stanie się viralem. 😂😂
    P.S. Co do wydm to dawno, dawno temu za moich czasów studenckich kiedy nikt nie wiedział, że taki kraj jak Polska istnieje wstawaliśmy rano, jedliśmy śniadanie, braliśmy ze sobą wałówkę i łaziliśmy po tych wydmach cały dzień albo szliśmy wybrzeżem aż się zmęczyliśmy i wracaliśmy wieczorem zmęczeni, opaleni, wykąpani i radośni. Ech to były czasy. A zapomniałem nie było żadnych biletów wstępu i niczego, po prostu łaziło się po dzikich plażach. Oj wydało się jaki jestem stary. 😂😂😂😂

Leave A Reply