Tym razem do wyścigu przystąpiłem przeziębiony, jakby tego było mało…

    Na ostatnich 2 km trasy (mega szybki odcinek po asfalcie) niestety ale ostatni bieg na kasecie przeskakiwał przez co nie mogłem jak dokręcić i jak się później okazało odebrało mi to szanse na walkę o 3 miejsce open choć zapas sił był 🙁

    Leave A Reply